Spór o drogę przez Jędrzychów
Prawie przy każdej inwestycji drogowej miasto wstrząsane jest protestami mieszkańców. Każda zmiana proponowana przez prezydenta, przy tak gęstej zabudowie i olbrzymim natężeniu ruchu, napotyka na opory. Do tej pory miejscy radni mieli do rozstrzygnięcia dosyć prosty problem: poprzeć mieszkańców przeciwko prezydentowi czy prezydenta przeciwko mieszkańcom, którzy zebrali setki podpisów?
Zazwyczaj wybierali to pierwsze rozwiązanie – opowiadali się po stronie mieszkańców.
Teraz spór nabrał nowej jakości – na Jędrzychowie są dwa stowarzyszenia reprezentujące przeciwstawne interesy.
Chodzi o budowę tzw. ul. Południowej łączącej ul. Wrocławską poprzez Jędrzychów z rondem Zesłańców Sybiru (skrzyżowanie ul. Botanicznej, Nowojędrzychowskiej i szosy do Ochli).
Do końca października z Jędrzychowa można było wyjechać ul. Kożuchowską, Nową i Nowojędrzychowską. Każdy, kto chciał się dostać w okolice ul. Wrocławskiej czy wyjechać na obwodnicę S3 i tak musiał jechać przez zatłoczone ulice centrum w okolicach Focus Mall.
Teraz gotowy jest fragment ul. Południowej od ul. Wrocławskiej do Jagodowej. Z tygodnia na tydzień ruch będzie tu rósł. Powstaje pytanie: co dalej?
Są dwa warianty.
Pierwszy wariant: trzeba wybudować kolejny odcinek drogi od ul. Jagodowej do ronda Zesłańców Sybiru, zgodnie z uchwalonym w 2008 r. „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Zielona Góra”. Problem w tym, że droga przebiega tuż obok kilku domów, przy ul. Ekologicznej. Dlatego stowarzyszenie Nasz Las zablokowało taki przebieg drogi.
Drugi wariant: ruch samochodowy zostanie skierowany osiedlowymi ulicami Jagodową i Zawiszy Czarnego, gdzie stoi ok. 70 domów. Na to nie chcą się zgodzić członkowie stowarzyszenia Wspólna Droga.
Problemem są domy przy ul. Ekologicznej, których właściciele twierdzą, że gdyby o planach wiedzieli, to domów by nie budowali. – Pozwolenie na budowę zostało wydane dwa miesiące przed uchwaleniem studium – argumentują.
Rzeczywiście, „Studium” uchwalono 19 sierpnia 2008 r. Jednak jego projekt został wyłożony do publicznego wglądu 21 lutego 2008 r. I były to burzliwe konsultacje. Początkowo w „Studium” mowa była o małej obwodnicy południowej łączącej ul. Wrocławską poprzez Jędrzychów i Wzgórza Piastowskie z ul. Łużycką. Trudno było przeoczyć tę debatę. „Gazeta Wyborcza” opisywała ten projekt pod znamiennym tytułem: „Czerwony drwal niszczy Wzgórza Piastowskie” (12 marca 2008 r.) a „Gazeta Lubuska” odnotowała protesty mieszkańców: „W studium lasy ocalały” (19 maja 2008 r.).
Wówczas radni nie zaakceptowali fragmentu trasy przez Wzgórza Piastowskie. W „Studium” pozostało jednak połączenie ul. Wrocławskiej z rondem Zesłańców Sybiru na skrzyżowaniu ul. Botanicznej i Nowojędrzychowskiej.
Mieszkańcy ul. Zawiszy Czarnego i Jagodowej byli spokojnie, bo drogę odsunięto od ich domów, a przy Ekologicznej jeszcze nikt wówczas nie mieszkał.
Sytuacja zmieniła się przed rokiem, gdy przystąpiono do realizacji projektu. Na wiosnę 2012 r. stowarzyszenie Nasz Las zebrało kilkaset podpisów i pod ich naciskiem radni odstąpili od realizacji planów.
Teraz, po zbudowaniu łącznika z ul. Wrocławską, stowarzyszenie Wspólna Droga zażądało realizacji pierwotnych planów zapisanych w „Studium”. Tym razem radni przyznali im rację.
Prezydent może przystąpić do projektowania drogi. Ułatwi ona dojazd z Jędrzychowa do budowanego Lubuskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Wszyscy liczą, że gdy będzie gotowy, to powstaną tam setki miejsc pracy.
(tc)