Rywalizowali ochotnicy OSP

Bóg wina otworzył 12. edycję zawodów wspólnie z prezydentem Januszem Kubickim, który jest prezesem zielonogórskich ochotników, o czym przypominał mundur.

W rywalizacji wystartowało 11 ekip z Zielonej Góry i powiatu zielonogórskiego. To osiem męskich drużyn pożarniczych OSP: Sucha, Stary Kisielin, Racula, Kargowa, Zawada, Klenica, Nowogród Bobrzański i Zabór oraz trzy kobiece: z Suchej, Starego Kisielina i Raculi.

Zawody zaczęły się od musztry. Następne zadania były bardziej wymagające. Strażacy biegali (sztafeta i bojówka), starali się pokonać przeciwników w tzw. rozwinięciu bojowym. To ostatnie zadanie polegało na rozwinięciu do rozdzielacza dwóch węży W75 (idą do niego dwie linie gaśnicze). Z tych linii trzeba było strącić pachołki lub obrócić tarczę. Liczyła się dokładność i czas.

- Pandemia sprawiła, że mieliśmy dwuletnią przerwę w zawodach, ale sporo ćwiczyliśmy - mówi radny Paweł Wysocki z OSP Sucha. - To świetna zabawa i zdrowa rywalizacja w gronie przyjaciół. I jest o co walczyć, bo zwycięzcy będą mogli spróbować sił w zawodach wojewódzkich. Dzisiaj pobiegłem w sztafecie na początku rozdzielacza, a w bojówce byłem łącznikiem. Podłączyłem pompę (pierwszy odcinek węża). A dodam jeszcze ciekawostkę, że po raz pierwszy od 22 lat Sucha wystawiła kobiecą drużynę!

Małgorzata Żyła, prezeska OSP Sucha uzupełnia: - Drugi raz byłam dowódcą naszej drużyny, to wielka odpowiedzialność.

Po kilku godzinach zmagań poznaliśmy zwycięzców. Wśród mężczyzn wygrała OSP Kargowa, drugie miejsca zajęła OSP Sucha trzecie OSP Stary Kisielin. Wśród pań najlepszy był zespół OSP Racula, drugi OSP Stary Kisielin, trzeci OSP Sucha.

(rk)