Jak się żyje w Polsce? W Zielonej Górze chyba dobrze!

12 Maj 2013
Według najnowszych badań najlepiej żyje się w dużych miastach, wokół których koncentruje się rozwój. Jakość życia to nie tylko PKB i zamożność mieszkańców, ale również poziom edukacji i zdrowie. Jak w tych badaniach wypada Zielona Góra? Dobrze!

W kraju jesteśmy w pierwszej dwudziestce. Na 379 polskich powiatów. W górę ciągnie nas wysoki poziom edukacji. W województwie Zielona Góra jest absolutnym numerem jeden. Nieźle wypada również powiat zielonogórski.

Lubimy to miejsce

Na zielonogórskim deptaku spotkaliśmy Łukasza Nowaka i Joannę Gniazdowską: - Jesteśmy szczęśliwi, spełniamy się jako rodzice. Mamy piękną, czteromiesięczną córkę. Jest bardzo grzecznym dzieckiem, przez co nie przeżywamy kryzysów, jakie przeżywają inni rodzice. Żona jest na urlopie macierzyńskim, który rzutem na taśmę przedłużył się do pół roku. W Zielonej Górze żyje się nam bardzo dobrze, miasto jest nie za duże, nie za małe, wszędzie jest blisko. Uważam, że to dobre, rozwojowe miejsce do życia – przyznaje pan Łukasz.

Lubimy miejsce, w którym mieszkamy! To fakt znany od lat. Potwierdziły to badania społeczne z przełomu stycznia i lutego. Wówczas, na pytanie: Czy twoja miejscowość to dobre miejsce do życia tak odpowiedziało 80,3 mieszkańców miasta i 89,6 proc. mieszkańców gminy.

Ważny współczynnik

Jednak to są odpowiedzi subiektywne. A czy można to zbadać naukowo? Próbą odpowiedzi jest badanie wskaźnika HDI (Human Development Index). HDI to wskaźnik rozwoju lokalnego liczony na podstawie danych dotyczących zamożności ludzi, poziomu edukacji i ochrony zdrowia. Takie badania przeprowadzono w Polsce na zlecenie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. HDI obliczono dla wszystkich 379 powiatów na podstawie danych za 2010 r.

Z badań jasno wynika, że najlepiej żyje się w dużych miastach, wokół których koncentruje się rozwój. Są jednak wyjątki np. Szczecin, który odstaje od innych dużych miast.
Czytaj omówienie w „Gazecie Wyborczej” zobacz porównanie "GW" dla województw.

Dobre miejsce Zielonej Góry

Jak na tym tle wypada Zielona Góra? Zajmuje 19. pozycję. – Gdyby wziąć pod uwagę, że pierwsze cztery pozycje to Warszawa i gminy okołowarszawskie, to okazałoby się, że mamy jeszcze lepszą pozycję. Jesteśmy w polskiej czołówce i to bardzo cieszy. I cały czas musimy dbać o to, by w tej czołówce się utrzymać. Cały czas dbać o rozwój. Temu m.in. ma służyć połączenie miasta z gminą – komentuje prezydent Janusz Kubicki.

Zielona Góra zdecydowanie wyprzedza lokalnego konkurenta - Gorzów jest na 38. miejscu. Kolejny powiat to zajmujący 124. miejsce w kraju powiat zielonogórski.

Województwo lubuskie jest swoistym fenomenem w kraju. Ma najbardziej spłaszczone dysproporcje pomiędzy powiatami o najwyższym i najniższym wskaźniku HDI. Zielona Góra ma 63,43 pkt a najsłabszy powiat żagański 35,59. W ciągu ostatnich lat większość lubuskich powiatów awansowała na tej liście. Najbardziej pow. nowosolski z 363 miejsca na 246.

Wróćmy jednak do Zielonej Góry. Na czym miasto najwięcej zyskuje? Przecież nie na bogactwie, bo do płac z wielkich miast nam daleko.

Najlepiej z edukacją

W zamożności mieszkańców wypadamy słabo. Miasto ma tylko 55,17 pkt. Jednak na warunki lubuskie to bardzo dużo, bo w Gorzowie ten współczynnik wynosi 40,09 pkt. Gdzie się nam porównywać do takiego Poznania (68,37) czy Sopotu (72,74).

Zielona Góra bardzo dobrze wypada w poziomie edukacji. Tutaj sprawdzano m.in. odsetek dzieci uczestniczących w edukacji przedszkolnej oraz średni wynik egzaminu gimnazjalnego z części matematyczno-przyrodniczej. Od lat Zielona Góra bardzo dobrze wypada w egzaminach gimnazjalnych mając najlepsze wyniki w Polsce zachodniej a przedszkola zaspokajają wszystkie potrzeby zielonogórzan. Stąd dobry wynik. Gdyby badano sytuację w tym roku, współczynnik HDI byłby jeszcze wyższy.
Co ciekawe, Gorzów ma lepsze wyniki w poziomie ochrony zdrowia.
Badania HDI przeprowadzono w 187 krajach. Polska zajmuje 39. miejsce na świecie. Pierwsza jest Norwegia. Tam podobno żyje się najlepiej na świecie.

(tc)


A nam tu jest dobrze

Podczas badań z początku roku naukowcy pytali mieszkańców o to, jak oceniają warunki życia w swojej miejscowości. Oceniano to w dwóch wariantach:
Czy to dobre miejsce do życia
Ocena warunków życia w miejscowości.

Zarówno mieszkańcy miasta jak i gminy są pozytywnie nastawieni do swojego oczekiwania. Zdecydowana większość dobrze ocenia swoją miejscowość. Jest to również miernik przywiązania do swojej miejscowości. Ciekawsza była druga pozycja. Teoretycznie można oceniać jakieś miejsce jako dobre, ale mieć zastrzeżenia do warunków życia. Podobnie jest w naszych badaniach. Nadal większość dobrze ocenia warunki życia, ale przeważają opinie „raczej tak”. W dużym skrócie oznacza to: miejsce jest dobre, ale trzeba kilka rzeczy poprawić.

Według ankietowanych, w mieście najważniejszym problemem jest brak nowych miejsc pracy. Co ciekawe, mieszkańcy gminy mówią o tym, w niewielkim stopniu bardziej zwracając uwagę na bezpieczeństwo, place zabaw czy opiekę medyczną.


 

Artykuły powiązane: 

W gminie sondaż pół na pół

- Jak rozkładają się w gminie głosy zwolenników i przeciwników połączenia – to było chyba najważniejsze pytanie w badaniu opinii społecznej. Jego wyniki zaprezentowano podczas środowego spotkania w sali dębowej biblioteki wojewódzkiej.