Zielonogórzanie podziękowali za tegoroczne plony
Święto plonów rozpoczęła msza w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego oraz korowodu dożynkowego, później przyszedł czas na uroczystości na scenie.
- Mój dziadek był rolnikiem, moja mama pochodzi ze wsi. Wiem, jak wygląda praca na roli, czym są żniwa, co to powrósło. Miałem okazję, jako dziecko, pasać krowy, karmić świnie. To ciężka praca, dlatego wiem, jak ważne to święto, kiedy możemy podziękować za zebrane plony - mówił prezydent Janusz Kubicki.
Impreza dla wszystkich
Dla odwiedzających przygotowano m.in. zabawy na sportowo, konkursy i gry z nagrodami, warsztaty z „Pioną na Zdrowie”, stanowisko ZGranej Rodziny, Falubazową Motomysz, pokazy sprzętu strażackiego, ekspozycje samolotów oraz punkty gastronomiczne. Całość dopełnił tzw. Sołtys Show, czyli turniej sołectw oraz występy grup śpiewaczych i tanecznych.
- Cieszę się, że rodzina mnie tu zabrała - przyznała emerytka Julia Ochojska. - Całe życie mieszkałam w mieście, słabo znam wiejskie tradycje. To okazja, by dowiedzieć się czegoś nowego.
Klaudię Baranowską, dyrektorkę Departamentu Dzielnicy Nowe Miasto w magistracie cieszy, że mieszkańcy „starej” i „nowej” Zielonej Góry mają okazję do integracji. - To ważne, żebyśmy się poznali i szanowali nawzajem swoje tradycje. A jeśli dzieje się to przy okazji świetnej zabawy, tym lepiej - wskazuje K. Baranowska.
Podobnego zdania jest Sebastian Jagiełowicz, przewodniczący zarządu dzielnicy Nowe Miasto. - To kultywowanie tradycji oraz docenienie ciężkiej pracy rolników. Tych, wbrew pozorom, w Zielonej Górze nie brakuje - przekonuje. - Dożynki co roku odbywają się w innym sołectwie. Lokalizacja jest wybierana z wyprzedzeniem i wymaga od mieszkańców specjalnych przygotowań. Ten trud powinniśmy docenić.
Wieńce i medale
Clou święta plonów jest wybór najpiękniejszego wieńca dożynkowego. W sobotę, przed ogłoszeniem wyników, zaszczyt tzw. ośpiewania wieńców otrzymała grupa Nasza Łężyca. - Możemy podziękować Bogu za dary ziemi - wskazała Jolanta Rabęda, sołtyska Łężycy, członkini grupy.
W kategorii wieńców tradycyjnych zwyciężyło sołectwo Jarogniewice. Kolejne miejsca przypadły Staremu Kisielinowi oraz radzie sołeckiej z Przylepu. W kategorii wieńców współczesnych to właśnie rada ze Starego Kisielina okazała się najlepsza, drugie i trzecie miejsce zajęły kolejno sołectwo Przylep oraz stowarzyszenie Zawsze Aktywni z Raculi.
Miejskie dożynki były także okazją do wręczenia nagród „Zasłużony dla Zielonej Góry”. Złote medale z rąk prezydenta otrzymali: Dorota Bojar, Sylwia Brońska, Mieczysław Momot, Janina Pawlak, Stefan Przybyłek, Krzysztof Sadecki, Grzegorz Szczepaniak, Jerzy Szczepski, Grażyna Szymańska, Zdzisława Walczak, Tadeusz Walczak oraz Piotr Żółkiewski.
Srebrne krążki powędrowały do Piotra Bandosza i Wandy Rejman, brązowe medale otrzymali: Tomasz Dunaj, Marta Dziewicka, Marek Jabłoński, Joanna Laskowska, Agnieszka Kuczyk-Trubiłowicz, Halina Nowińska, Gabriela Migalska, Jacek Sosnowski, Maria Tajsner oraz Marcin Wiśniewski.
(md)