Po połączeniu będzie taniej - kolejne projekty uchwał
W poniedziałek spotkał się z dziennikarzami. – Trwają właśnie konsultacje Kontraktu Zielonogórskiego. Nasi wysłannicy docierają z nim do każdego domu w gminie. Chcę pokazać, że zawarte w nim obietnice są realne – mówił J. Kubicki, podpisując publicznie stertę dokumentów. – Dlatego kolejne projekty uchwał, zgodnie z obowiązującym prawem, kieruję do konsultacji. Chcę żeby w październiku trafiły pod obrady rady. I stały się lokalnym prawem.
Chodzi o dwie sprawy: opłaty za przedszkola i obniżenie cen biletów MZK w gminie.
Przedszkola za 0 zł
- Przed tygodniem mówiłem o oszczędnościach wynikających z obniżki podatków - mówił prezydent. – A to nie jedyne korzyści wynikające z połączenia miasta z gminą. Od 1 stycznia 2014 r. rodzice nic nie będą płacić za pobyt w przedszkolu powyżej 5 godzin.
Do tej pory rodzice nic nie płacili za opiekę nad dzieckiem przez pięć godzin pobytu w przedszkolu. Pozostały godziny były płatne. Do 31 sierpnia w miejskim przedszkolu rodzice musieli zapłacić 2 zł za godzinę. Teraz, zgodnie z wytycznymi rządu, płacą po złotówce za godzinę. Jednak prezydent chce to zmienić od 1 stycznia 2014 r. – Dzieci będą miały darmową opiekę przez 10 godzin pobytu w przedszkolu. Dopiero gdy ktoś przekroczy ten czas za płaci złotówkę za każdą godzinę ponad tym limitem.
Krótko mówiąc, zapłacimy tylko w takim przypadku, gdy dziecko będzie w przedszkolu ponad 10 godzin. To korzystne rozwiązanie. Przyjmując, że w miesiącu jest średnio 20 dni wymagających opieki przedszkolnej nad dzieckiem rodzina zaoszczędzi nawet 100 zł miesięcznie. Oczywiście po połączeniu takie zasady obejmować będą również rodziców z dzisiejszej gminy.
MZK równa do miasta
Po połączeniu również nie będzie dzielenia pasażerów komunikacji miejskiej. – Wszędzie będzie obowiązywać jedna stawka – tłumaczy prezydent Kubicki. – Teraz papierowy bilet jednorazowy kosztuje w mieście 3 zł a w gminie 4,4 zł. Poi połączeniu będzie obowiązywać jedna stawka – 3 zł. Dla rodzin ważniejsze będzie jednak zrównanie cen biletów miesięcznych. Na przykład teraz podmiejski bilet 30 dniowy z możliwością przesiadki w mieście (z limitem 45 przejazdów) kosztuje 160 zł, a taki sam bilet bez limitów w mieście jest tańszy o 70 zł.
Jeżeli założymy, że w przykładowej rodzinie 2 + 2 wszyscy korzystają z takich biletów, to na zmianie granic zaoszczędzą 210 zł miesięcznie. – Rocznie może to wynieść nawet 2520 zł. To spora suma – wylicza prezydent Kubicki.
Projekty obydwu uchwał powinny trafić na październikową sesję.
(tc)