Radni sprawdzą listę referendalną
Sesja zawierała jeden punkt: powołanie komisji do sprawdzenia zgodności wniosku mieszkańców z przepisami ustawy. Oczywiście chodzi o referendum w sprawie połączenia gminy Zielona Góra i miasta Zielona Góra.
3 marca grupa inicjatywna ds. referendum poinformowała wójta o swoich zamiarach i w ciągu trzech tygodni zebrała wymaganą liczbę podpisów.
- Nie ma na co czekać. Sprawę trzeba załatwić i mieć to z głowy. Nie należy tego odkładać do ostatniej chwili. Dlatego szybko zwołałem sesję, żeby powołać komisję radnych, którzy sprawdzą, czy wniosek złożony przez grupę inicjatywną spełnia wszystkie wymogi – mówił „Łącznikowi” przewodniczący Rusiński. – Oczywiście, weryfikacją danych, sprawdzaniem numerów PESEL itd. zajmować się będą urzędnicy. Myślę, że nie powinno być problemów. Jeżeli będą jakieś pomyłki, mamy ponad 800 podpisów nadwyżki.
Nadzwyczajną sesję przewodniczący zwołał w piątek o godz. 17.00 w świetlicy w Drzonkowie. Sama sesja trwała niespełna kwadrans. Radni jednogłośnie powołali komisję w składzie:
Piotr Bandosz – przewodniczący komisji
Antonina Ambrożewicz-Sawczuk – wiceprzewodnicząca
Sylwia Brońska
Dorota Bojar
Krzysztof Wołczyński.
- W tej chwili jeszcze trudno powiedzieć jak będą przebiegały pracę. Na pewno zaczynamy po niedzieli i wtedy wszystko dokładnie ustalimy – mówiła tuż po sesji radna Brońska.
Jedynym wyłomem w programie sesji była niewielka uroczystość. Właśnie 50. Urodziny obchodził Jarosław Berent, radny z Ochli, który często ma odmienne zdanie niż reszta rady. Był całkowicie zaskoczony, gdy wiceprzewodnicząca rady S. Brońska, przerwała obrady i zaczęła mu składać gratulacje z powodu jubileuszu.
- Jestem zaskoczony. To bardzo miłe. Dziękuję – mówił J. Berent.
(tc)