W SM Kisielin teraz wielka cisza

7 Lipiec 2023
Mobilizacja i emocje były ogromne, frekwencja duża! Przed tygodniem pisaliśmy o głosowaniu mieszkańców przeciw zarządowi SM Kisielin. -Z niewielką różnicą potwierdziły się wstępne rezultaty - mówi Irena Erber z grupy inicjatywnej.

Nieoficjalne wyniki wskazywały, że przeciw zarządowi było 596 osób, za 51. Od 30 czerwca członkowie spółdzielni powinni mieć możliwość zapoznania się z protokołem z walnego zgromadzenia.

Aby uzyskać takie oficjalne informacje, próbowaliśmy umówić się w sekretariacie SM Kisielin na spotkanie z prezesem spółdzielni. Okazało że przebywa na dwutygodniowym urlopie i nie jest dostępny. Ale dowiedzieliśmy się, że 3 lipca zebrała się rada nadzorcza. Czy podjęła kroki, by odwołać zarząd po nieudzieleniu absolutorium? Dostęp do tej informacji mogą uzyskać jedynie członkowie spółdzielni po uprzednim wystąpieniu o takie dane.

A może ktoś z członków rady mógłby się z nami spotkać? W tej kwestii musimy czekać do 7 sierpnia, bo posiedzenia odbywają się tylko w pierwszy poniedziałek miesiąca - wtedy też w godz. 16.00-17.00 jeden z członków rady jest dostępny dla mieszkańców. To może publiczne wywieszenie wyników? Tego, jak się okazuje, nikt w SM Kisielin nie praktykuje.

Grupa inicjatywna mieszkańców walczących o zmiany na osiedlu nie zamierza się poddawać. - Z nieoficjalnych informacji, które do nas dotarły, wynika że rada nadzorcza nie podjęła oczekiwanych przez członków spółdzielni decyzji w sprawie odwołania zarządu. Ta „cisza na morzu” jasno świadczy, że nic takiego nie miało miejsca. Udają, że nic wielkiego się nie wydarzyło, że tłumy głosujących są nieważne - tłumaczy Irena Erber.

Dlaczego mieszkańcy nie wystąpili do rady o odpis dokumentów? - Składałam już wcześniej podobne wnioski. Zawsze musiałam czekać co najmniej dwa miesiące na jakąkolwiek odpowiedź. Dlatego uważam, że to nie ma większego sensu. Ale w naszej grupie nie zamierzamy próżnować! Przygotowujemy ulotki dotyczące zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. Jeśli potwierdzi się bezczynność rady nadzorczej, będziemy starali się doprowadzić do jej odwołania -zapowiada I. Erber.

Do tematu wrócimy.

(md)