Usiądziesz i posurfujesz

Ponad 2 tys. zielonogórzan oddało na ten projekt swój głos w budżecie obywatelskim. Pomysłodawcom chodziło o to, by korzystając z uroków deptaka, zarazem móc w dowolnym momencie skorzystać z połączeń internetowych oraz naładować rozładowaną telefoniczną baterię. Takie rozwiązanie szalenie ułatwi codzienne życie zielonogórzanom, np. pozwalając odpowiedzieć na pilnego maila bez konieczności natychmiastowego powrotu do domu.

Solarne ławki produkuje krakowska firma SEEDiA. I to ona odpowiada za instalację i testy trzech zielonogórskich solarnych ławek. Wszystkie trafią w przyszłym tygodniu na deptak. Pierwszą znajdziemy na zadrzewionej al. Niepodległości, na wysokości zabytkowej kamieniczki należącej do Orange oraz letniego ogródka piwnego. Następną solarną ławkę odnajdziemy na pl. Bohaterów, przy fontannie. Trzecia stanie blisko ratusza.

- Przed nami montaż i testy solarnych ławek. Koszt projektu zamknął się w ok. 65 tys. zł – poinformował nas Krzysztof Sikora, szef miejskiego departamentu przedsiębiorczości i gospodarki komunalnej.

Całą inwestycję nadzoruje Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Według Pawła Wysockiego, ławki są objęte dwuroczną gwarancją. Zamontowany system Wi-Fi ma mieć zasięg ok. 150 m. Moc sygnału zostanie ustawiona na takim poziomie, by móc bez przeszkód korzystać z internetowej poczty, odwiedzać różne portale, włącznie z bankowymi.

- Solarne ławki poznamy od razu. Są metalowe i mają charakterystyczne elementy w postaci stacji ładowania telefonów: łącze USB i indukcyjne, panel słoneczny oraz ruter Wi-Fi – informuje P. Wysocki.

(pm)