Seniorzy mają swoją radę

16 Czerwiec 2014
Jan Kot ze stowarzyszenia pionierów został przewodniczącym Zielonogórskiej Rady Seniorów.

- Dla seniorów najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo. Prowadząc radę, trzeba być mądrym mądrością zbiorową. Tego nauczyłem się jako Makusyn – mówi J. Kot.
Rada liczy 15 członków. Jako ciało doradcze, opiniować będzie dokumenty dotyczące osób starszych. We wtorek rada zebrała się po raz pierwszy.

- W Polsce widać, że ludzie biorą sprawy w swoje ręce. Spójrzmy chociażby na ostatnie referendum w gminie albo ile osób głosuje w budżecie obywatelskim. Liczę na państwa mądrość i wsparcie – mówił prezydent Kubicki. Seniorzy zapoznali się z założeniami karty ZGrani Zielonogórzanie 50+. I wybrali swoje władze. Przewodniczącym został J. Kot, a wiceprzewodniczącym Józef Lenart, wieloletni szef firmy Diament.

- Jesteśmy teraz miastem, któremu brakuje miejsc pracy i nad tym trzeba się zastanowić. Brakuje też ludzi młodych, których tutaj trzeba zatrzymać – mówi J. Lenart. – Powinniśmy pracować również nad wsparciem ludzi ubogich.

(tc)