Pierwsza zielonogórzanka w Paryżu
Jeśli ktoś Igrzyska Europejskie traktuje z przymrużeniem oka, mamy jeszcze jedną, znakomitą informację: Natalia Kochańska wywalczyła kwalifikację na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. Zielonogórzanka cieszy się jednak i z medali, i z olimpijskiej przepustki, tzw. quoty.
- Kwalifikacja to jedno i ona jest pochodną tego, co się wydarzyło. To mój pierwszy indywidualny medal na dużej imprezie - podkreśla N. Kochańska.
W finale karabinu trzy postawy 50 m musiała uznać wyższość doświadczonej Norweżki Jenny Ostre Stene, przegrywając 13:17. - Quota i medal to są dwie różne płaszczyzny i obie cieszą megamocno. Fajnie, że Zielona Góra będzie obecna w Paryżu. Zawsze są dziewczyny z Gorzowa z kajaków, teraz i nasze miasto się pojawi - dodaje 26-latka.
Wcześniej Kochańska sięgnęła po brązowy medal w drużynie. W konkurencji karabin pneumatyczny 10 m, wraz z Anetą Stankiewicz i Julią Piotrowską, pokonała o miejsce na najniższym stopniu podium reprezentantki Węgier.
Igrzyska skupione były głównie wokół Krakowa, ale strzeleckie konkurencje odbyły się we Wrocławiu. Dla Kochańskiej jest to wyjątkowa strzelnica, bardzo ją lubi. W przeszłości reprezentowała barwy Śląska Wrocław. - Bardzo fajnie było strzelać na „swojej” strzelnicy. Dużo tam trenujemy - dodaje.
Organizacyjnie - jak mówi Kochańska - wszystko we Wrocławiu było „top”. Choć nie brakowało głosów w trakcie całych igrzysk, że to podróbka, która z punktu widzenia polskiego kibica nie miała większego znaczenia. Malkontenci pokazywali zdjęcia pustych trybun na obiektach sportowych. - To są igrzyska, ale dla Europy. Myślę, że bardzo fajnie wyszła ta impreza. A kwestia pustek na trybunach to już pytanie, gdzie byli kibice? - śmieje się zawodniczka, przed którą w tym roku jeszcze kilka ważnych startów.
W planie ma mistrzostwa Polski, które w tym miesiącu odbędą się we Wrocławiu. Kolejne wyprawy będą dalsze. W sierpniu odbędzie się letnia uniwersjada w chińskim Chengdu, we wrześniu w azerskim Baku mistrzostwa świata. - Intensywnie - podsumowuje N. Kochańska.
(mk)