Odwołanie i powołanie wiceprezydenta

- Nie akceptuję żądań CBA, wobec K. Kaliszuka. Nie zamierzam w tej sprawie też toczyć niepotrzebnej i kosztownej batalii sądowej, dlatego świadomie korzystam z możliwości, na jaką pozwala prawo – tłumaczy prezydent Kubicki.

W zeszły czwartek CBA poinformowało, że wystąpiło z wnioskiem o odwołanie wiceprezydenta, ponieważ jego zdaniem - Kaliszuk złamał zasady ustawy antykorupcyjnej, zasiadając we władzach Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. W ten sposób prowadzi działalność gospodarczą.

- W latach 2007-2016 pełniłem społecznie funkcję członka zarządu Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. Przed przyjęciem tej propozycji, uzyskałem pozytywne opinie prawne tak ze strony Urzędu Miasta, jak i AZL pod kątem zgodności tej działalności z wymogami ww. ustawy – odpowiedział wiceprezydent Kaliszuk. - Działalnością gospodarczą zarządza dyrektor osobiście albo w porozumieniu z prezesem lub wiceprezesem AZL.

OŚWIADCZENIE

Szanowni Państwo

30 marca 2017 r. Pan Krzysztof Kaliszuk złożył na moje ręce wniosek o odwołanie z funkcji wiceprezydenta Miasta Zielona Góra. Związane jest to z jego działalnością społeczną i charytatywną prowadzoną w Aeroklubie Ziemi Lubuskiej, która zdaniem CBA jest sprzeczna z obowiązującym prawem.

Kiedy przeanalizowałem wniosek CBA, stwierdziłem, iż nie zgadzam się z taką interpretacją prawa. Nie uważam za słuszne, aby karać kogoś za działalność społeczną. Zwłaszcza, że są opinie wybitnych prawników i wyroki sądowe wydane już w podobnych sprawach, potwierdzające moje stanowisko – CBA nadinterpretuje prawo.

Dlatego podjąłem ważną dla miasta i jak sądzę jedyną możliwą i słuszną decyzję - postanowiłem ponownie powierzyć Panu Krzysztofowi Kaliszukowi funkcję mojego zastępcy.

Zielona Góra jest w bardzo ważnym momencie swojego rozwoju, związane jest to z pozyskiwaniem funduszy unijnych, jak również z realizacją kluczowych dla miasta inwestycji.

Nigdy w swojej powojennej historii nasze miasto nie rozwijało się tak szybko. Jak podaje Portal Samorządowy, Lubuskie przoduje pod względem zakontraktowania środków w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Do Zielonej Góry trafi łącznie 58 mln euro. Nie możemy pozwolić sobie na ryzykowną zmianę osoby kierującej tymi działaniami, zmianę, która może kosztować mieszkańców miasta miliony złotych. Jest takie przysłowie „nie zmienia się koni w połowie brodu”, dlatego też, dziękując Panu Prezydentowi Kaliszukowi za gotowość do sprostania idiotycznym wymaganiom CBA, jednocześnie nie akceptuję tej decyzji. Nie zamierzam w tej sprawie też toczyć niepotrzebnej i kosztownej batalii sądowej, dlatego świadomie korzystam z możliwości, na jaką pozwala prawo.

Z dniem 3 kwietnia 2017 r. ponownie powołałem Krzysztofa Kaliszuka na stanowisko I zastępcy prezydenta miasta Zielona Góra ds. komunalnych i funduszy europejskich.

Janusz Kubicki