Złota rączka naprawi ci spłuczkę i wymieni zamek
- Ten serwis to coś wspaniałego! - mówi Anna Titaniec, która jako jedna z pierwszych zielonogórzanek skorzystała z nowego projektu Centrum Usług Społecznych.
Drobiazg!
Początek kwietnia. Na jedno z podwórek na Chynowie podjeżdża niewielkie auto dostawcze. Wysiada z niego Andrzej Skoniecki, w kraciastej koszuli, ze skrzynkami pełnymi narzędzi, monter i kierowca Centrum Usług Społecznych, a od niedawna także miejska złota rączka. W drzwiach czeka już na niego Anna Titaniec, właścicielka jednorodzinnego domu. - Zaprasza do środka. - Proszę zobaczyć, klamka się zepsuła. W wiatrołapie zimno, w domu ciepło. I to ciepło przez całą zimę tędy uciekało… - pokazuje drzwi, których nie można domknąć.
- Drobiazg! - mówi złota rączka. Domontuje zdezelowaną klamkę i pyta właścicielkę, czy ma inną na wymianę? Nie ma. Anna Titaniec zakupy robi jeszcze tego samego dnia, oddzwania do CUS i nazajutrz złota rączka przyjeżdża po raz drugi. Za obie wizyty emerytka zapłaci 30 zł.
Długa lista awarii
„Złota rączka” to nowa miejska usługa współfinansowana z Unii Europejskiej. Polega na realizacji drobnych napraw domowych za niewielkie pieniądze.
- Skierowana jest do wszystkich mieszkańców Zielonej Góry. Ale szczególnie do osób starszych oraz z niepełnosprawnościami, które nie są w stanie poradzić sobie nawet z niewielkimi remontami - opowiada Weronika Gryszczuk, zastępczyni dyrektora CUS, które jest koordynatorem projektu. - Chodzi nie tylko o problem z finansowaniem usługi, ale przede wszystkim znalezienie godnego zaufania fachowca.
Mieszkańcy mogą skorzystać z nowego serwisu wielokrotnie w roku. By nie dochodziło do nieporozumień, urzędnicy stworzyli katalog usług, jakie miejski monter jest w stanie wykonać. I tak m.in. złota rączka wyreguluje nam drzwi, zawiasy w meblach, wymieni uszczelkę czy łazienkową baterię. Uzupełni nieszczelny silikon, naprawi zepsutą spłuczkę (także podtynkową), deskę klozetową, słuchawkę prysznicową. Sklei, a nawet skręci nowy mebel (jedną sztukę). Zawiesi też szafkę, półkę, przymocuje lustro na klej, zamontuje roletę okienną czy karnisz.
Serwis działa już od tygodnia, na razie zatrudnia dwóch monterów. Telefonów z każdym dniem jest coraz więcej.
Niektórym mieszkańcom urzędnicy muszą jednak odmawiać pomocy. - Miasto nie finansuje zakupu materiałów budowlanych. Zleceniodawca musi kupić je na własną rękę - mówi Gryszczuk. Złota rączka nie skosi też np. trawnika ani nie wyleje podmurówki. Nie podejmie się też żadnego większego remontu.
Andrzej Skoniecki: - Jedno ze zleceń dotyczyło wymiany zlewozmywaka z lat 40. Zlewozmywak przegnił, zalał całą ścianę, podpierał się na kołku. Tu też z żalem musieliśmy odmówić pomocy. Złota rączka nie wykona też usługi, która wiąże się z ryzykiem przebicia kabli elektrycznych, czy instalacji wodociągowej. - Na szczęście takich zleceń jest na razie niewiele - mówi Wojciech Brodziński, pracownik centrum.
Skorzystaj z usług
Warunkiem jest zawarcie umowy z Centrum Usług Społecznych przy ul. Jacka Kaczmarskiego 2. Serwis działa od poniedziałku do piątku w godz. 7.00-19.00. Więcej informacji i zapisy w godz. 16.00-20.00 pod numerem tel. 883 484 300.
(ss)