Panattoni stawia kolejne hale fabryczne
Tych hal nie sposób nie zauważyć. Kierowca jadący obwodnicą Nowego Kisielina z Zielonej Góry do Zaboru z pewnością zwróci uwagę na wielki kompleks hal po prawej stronie drogi. Tutaj Panattoni postawił cztery hale o łącznej powierzchni 75 tys. mkw. To tak jakby w jednym miejscu zgromadzić kilka dużych hipermarketów. Panattoni specjalizuje się w budowie hal, które później wynajmuje klientom. Są to zarówno magazyny, centra logistyczne, jak i firmy produkcyjne.
- Pamiętam, jak trzy lata temu rozmawialiśmy o możliwościach inwestowania w Zielonej Górze. Jak widać efekty są bardzo okazałe. Jesteśmy dobrym miejscem do prowadzenia biznesu – opowiadał wiceprezydent Dariusz Lesicki podczas środowej prezentacji planów firmy.
Pierwszym krokiem Panattoni było wybudowanie zakładu produkcyjnego dla niemieckiego Ideal Automotive, produkującego wykładziny do samochodów. Pracę znalazło tam ok. 500 osób. W 2017 r. w innym miejscu rozpoczęto budowę czterech hal o łącznej powierzchni 75 tys. mkw. Swoje miejsce znalazły tam m.in. firmy: Reac Components (elementy do wózków inwalidzkich), Fiege, Pekaes i Kuehne + Nagel (operatorzy logistyczni), Expondo Polska (sklep internetowy). Hale łącznie kosztowały ok. 120 mln zł, bez inwestycji dzierżawców.
- Zielona Góra okazuje się być bardzo dobrym miejscem do prowadzenia interesów. Wpływ na błyskawiczne wynajęcie oferowanych przez nas powierzchni na pewno miało świetne położenie i świetna infrastruktura drogowa oraz trasa ekspresowa S3. Do tego dochodzi bardzo dobra współpraca z urzędem miasta – mówiła dyrektor Jagodzińska. – Dlatego przystępujemy do rozbudowy. W ciągu trzech miesięcy, po uzyskaniu pozwoleń, rozpoczniemy budowę.
Chodzi o trzy kolejne hale, które staną na działkach od strony Droszkowa. Teren musi być zniwelowany. W sumie pod dachem będzie tutaj 47 tys. mkw. powierzchni.
- Czy może pani powiedzieć, jakie firmy umiejscowią się w tych halach – zapytaliśmy.
- Trwają negocjacje i obowiązuje nas tajemnica. Mogę jedynie zdradzić, że chodzi o firmy produkcyjne – odpowiedziała D. Jagodzińska.
- Obecnie w Lubuskim Parku Przemysłowo-Technologicznym działają 22 przedsiębiorstwa. Pięć kolejnych przystępuje do budowy siedzib firm. Kwota inwestycji dochodzi do 700 mln zł. Powstało tutaj ok. 3 tys. nowych miejsc pracy – wyliczał Arkadiusz Kowalewski, prezes LPPT.
Problem w tym, że tereny inwestycyjne w Nowym Kisielinie już się kończą.
- Dlatego pracujemy na stworzeniem nowej strefy wzdłuż trasy S3 – dodał D. Lesicki. – Namawiam Panattoni do kolejnych inwestycji.
- Jesteśmy zainteresowani nową strefą – odpowiedziała D. Jagodzińska.
(tc)