Kolejna inwestycja miasta w gminie
To kolejny, ważny etap budowy parku. – Można tu dojechać, bo powstała obwodnica Nowego Kisielina. Gotowe są laboratoria Uniwersytetu Zielonogórskiego. Kilka firm kupiło już działki, ale wciąż większość terenu jest nieuzbrojona. Teraz to zmienimy – tłumaczy prezydent Janusz Kubicki, który we wtorek podpisał umowę na uzbrojenie terenu parku.
- Działamy już od 15 lat. Podpisana dzisiaj umowa to nasz 163 kontrakt. Wśród nich są też zadania, które realizowaliśmy w Zielonej Górze na zlecenie miasta, Zielonogórskich Wodociągów i Kanalizacji czy firmy Stelmet. Na przykład budowaliśmy kanalizację na Jędrzychowie – mówi Zbigniew Madej, prokurent firmy Müsing.
Jego firma ma sporo do zrobienia w systemie zaprojektuj i wybuduj. – Czyli najpierw do połowy roku muszą zaprojektować drogi, chodniki, wodociągi i kanalizację a później to wszystko wybudować – dodaje wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk.
Chodzi o udostępnienie potencjalnym inwestorom terenów w części południowo-zachodniej parku wzdłuż linii kolejowej. Dzisiaj uzbrojony jest jedynie teren pomiędzy obwodnicą Nowego Kisielina a wsią. Teraz Müsing zajmie się gruntami po drugiej stronie obwodnicy.
Najważniejszym przedsięwzięciem będzie wybudowanie 2.835 m dróg, umożliwią dojazd do działek. Są to główne drogi beż dzielenia terenu na mniejsze działki, by nie narzucać inwestorom rozwiązań dla nich nie wygodnych (np. by jeden zakład nie stał po dwóch stronach drogi).
Müsing wybuduje także sieć wodociągową, kolektor do kanalizacji sanitarnej, wzdłuż całej nowej drogi powstanie kanalizacja deszczowa.
- Zaplanowane jest też wybudowanie przystanku kolejowego. Szukaliśmy odpowiedniego miejsca jeżdżąc razem z kolejarzami drezyną. I znaleźliśmy na skraju parku – pokazuje na mapie prezydent Kubicki. W przyszłości osoby zatrudnione w parku będą więc mogły korzystać nie tylko z komunikacji miejskiej (autobusy MZK ma już tutaj swój przystanek) ale również z np. szynobusów.
Cały projekt kosztuje ok. 15 mln zł. Dofinansowanie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego wynosi 6,5 mln zł. Resztę wykłada miasto. Mimo apeli prezydenta do inwestycji nie dołożyła się ani gmina, ani starostwo, chociaż to ich terenie będzie prowadzona inwestycja.
Müsing powinien do wakacji wykonać projekty i uzyskać odpowiednie pozwolenia budowlane. Drogi powinny być gotowe do końca października a cała inwestycja powinna się zakończyć w styczniu przyszłego roku.
(tc)