Niecodzienna wycieczka po gminie
- Czy to pan zasiądzie za kierownicą wozu strażackiego, który objedzie gminę?
Mariusz Zalewski, wójt gminy Zielona Góra: - Gdzie tam! Rodzina z Zielonej Góry, która wygrała licytację, będzie w rękach najładniejszego kierowcy wozu strażackiego w Polsce! Nowiutki mercedes wyjedzie z garażu OSP w Przylepie. Poprowadzi go Barbara Olszewska, ochotniczka i żona sołtysa Przylepu, Macieja Olszewskiego, także strażaka.
- Pani Basia pokieruje, a wójt...
- Jeśli rodzina będzie miała taką wolę, to wójt wcieli się w rolę przewodnika po gminie. Taki był też pomysł na tę licytację, nie ukrywam, że zrodził się w głowie mojej kochanej żony. Zaproponowaliśmy przejażdżkę dla rodziny, oczywiście, z dodatkowymi atrakcjami. W tej rodzinie są dwa szkraby, więc nie obejdzie się bez dokładnej lustracji pojazdu. Uruchomimy z pewnością armatkę wodną, da się też odpalić silnik – niemal wszystko w tym nowiutkim wozie jest na pilota.
- Jeśli poprowadzi pan tę wesołą wycieczkę, to co pokaże zielonogórzanom w gminie?
- Ustalimy termin tej przejażdżki, być może poczekamy do wiosny? Wtedy jest najpiękniej! Na pewno zabrałbym rodzinkę do Zatonia, naszej perełki. Objechałbym jednostki straży, to zaciekawi dzieci, może zajrzelibyśmy do którejś ze szkół? Warto pokazać lotnisko w Przylepie i skansen w Ochli. Ale wybór trasy pozostawiam zwycięzcom orkiestrowej licytacji.
- Założy pan mundur strażacki?
- Oczywiście! Okazja niebywała i wymagająca godnego podejścia. W końcu wszyscy robimy to w szczytnym celu. Mundur założę.
(dsp)