SM "Kisielin". Teraz czas na porządki!

17 Styczeń 2024
W SM „Kisielin” od 28 grudnia działa nowy rada nadzorcza. Robi porządki po wieloletnich rządach byłego prezesa Jerzego Biczyka. - Wkrótce ogłosimy konkurs na stanowisko prezesa. Będziemy szukać osoby o wysokich kompetencjach - zapowiada Tycjan Fokszan, członek rady.

Przypomnijmy, w głosowaniu, które odbywało się w listopadzie i grudniu ub. r. mieszkańcy wybrali nową radę nadzorczą Spółdzielni Mieszkaniowej „Kisielin”. W wyborach wzięło udział 1027 członków spółdzielni, frekwencja wyniosła 51 proc. Na 11 kandydatów z grupy mieszkańców Wspólna - Zmiana oddano łącznie 9723 głosy, na pozostałe osoby jedynie 652.

- To duży sukces, ale też duża odpowiedzialność - mówi mecenas Magdalena Bobek, która doradzała prawnie mieszkańcom pragnącym zmian na os. Pomorskim i Śląskim. - Nowa rada ma przed sobą dużo pracy m.in. związanej z weryfikacją dokumentów. Aby zachować ciągłość w funkcjonowaniu spółdzielni na pierwszym posiedzeniu wybrano p.o. członka zarządu, którym została Jolanta Hazler-Ośko.

- Pracę rozpoczęłam od analizy umów dotyczących robót konserwatorskich i remontowych na naszym osiedlu. Za jakiś czas przedstawię radzie wnioski - tłumaczy J. Hazler-Ośko.

Ważną sprawą jest wybór nowego zarządu. - Jesteśmy na ostatniej prostej w kwestii ustalenia kompetencji, jakie  powinien mieć nowy prezes - wyjaśnia Tycjan Fokszan. - Konkurs zostanie ogłoszony na dniach. Wszystkie informacje mieszkańcy znajdą na stronie internetowej spółdzielni. Zależy nam na pełnej transparentności.

(md)