Tak rozrastała się Zielona Góra
Od zakończenia wojny, przez 15 lat nic się nie działo z granicami miasta. Wciąż liczyło 32,3 km kw. Rozwój terytorialny nie nadążał nad rozwojem ludnościowym. Po utworzeniu woj. zielonogórskiego, w 1950 r., miasto otrzymało potężny impuls rozwojowy. Wciąż napływali nowi mieszkańcy.
Rozporządzeniem rady ministrów, z dnia 5 października 1961 r., do Zielonej Góry, z powiatu zielonogórskiego, przyłączone zostały dwie wsie: Jędrzychów (zlikwidowano gromadę) i Chynów z gromady Zawada, razem z otaczającymi lasami. Miasto powiększyło się o 22,7 km kw.
Jak donosiła wówczas „Gazeta Zielonogórska”, mieszkańców bardzo interesowała komunikacja autobusowa i ceny biletów. Nikt się nie martwił o wymianę dowodów, zmianę adresów itd. Przynajmniej nie pisała o tym „Gazeta”. Są dwa warianty: nie było to problemem lub organ KW PZPR nie miał o tym pisać. Przecież nie można było krytykować poczynań władz.
Dopiero po 25 latach doszło do kolejnej zmiany. 1 stycznia 1986 r. na podstawie zarządzenia wojewody zielonogórskiego w sprawie opisu granic Zielonej Góry, do miasta dołączono przysiółek Raculka z przyległymi lasami i część wsi Stary Kisielin. Miasto zwiększyło swoją powierzchnię o 2 km kw. Raculka do dzisiaj zachowała charakter niewielkiego osiedla domków jednorodzinnych. Natomiast pomiędzy nią i Starym Kisielinem, na dawnych pastwiskach, wybudowano nowe miasteczko. Czyli os. Pomorskie i os. Śląskie. Całością administruje Kisielińska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Osiedla zamieszkuje kilka tysięcy osób. Większość z nich, gdy wybiera się gdzieś pieszo, bliżej ma do gminy i Starego Kisielina niż do miasta oddzielonego od osiedla trasą S3 i dużym kompleksem leśnym.