Sukces. Rząd zatwierdził połączenie od 1 stycznia 2015 r.
Wtorek, 29 lipca. - Dokładnie o 12.50 dostaliśmy informacje z kancelarii prezesa rady ministrów, że jest oficjalna zgoda rządu na połączenie miasta i gminy. I to już od 1 stycznia 2015 r. – na gorąco relacjonował prezydent Kubicki. - W takim szczególnym momencie mogę powiedzieć tylko jedno: udało się! Naprawdę warto mieć marzenia. I warto wierzyć ludziom. Wspólnie doprowadziliśmy do szczęśliwego finału. Będziemy jednym miastem. Dużym i z wielkimi szansami. Gratuluję i dziękuję tym wszystkim, którzy od początku wierzyli w powodzenie połączenia. Naprawdę było warto – w tym momencie prezydentowi Kubickiemu głos odmówił posłuszeństwa.
Kilka minut później rozdzwonił się prezydencki telefon. Dzwonili z całej Polski: politycy, bliżsi i dalsi znajomi. Gratulacjom nie było końca. Za moment niewielki gabinet prezydenta szczelnie wypełnili dziennikarze. Kamery telewizyjne, las mikrofonów. – Co pan czuje w tym momencie? – wciąż padały te same pytania. Dopiero po godzinie, już po skończonym najeździe mediów, Kubicki mógł pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. W gronie najbliższych współpracowników, wciąż na gorąco, smakował smak zwycięstwa.
- Wygraliśmy, choć za nami naprawdę ciężkie dni i chwile. Ale liczy się tylko jedno – nowa Zielona Góra znacznie spokojniej będzie mogła patrzeć w swoją bliższą i dalszą przyszłość. Dzięki połączeniu zyskaliśmy olbrzymią szansę na szybszy rozwój. Teraz będziemy się musieli skoncentrować na najważniejszym celu – jak nie zmarnować podarowanej nam szansy, jak przejść do historii jako ci, którzy nie tylko potrafili doprowadzić do połączenia, ale także potrafili pchnąć miasto na ścieżkę trwałego wzrostu – podsumował nieformalne spotkanie prezydent Janusz Kubicki.
(pm)