Remont Norwida. Czekamy na nowy hol i patio!
- Podczas otwarcia w 1975 roku budynek prezentował się wyjątkowo modnie - wspomina Bogusław Adamczewski, kierownik działu administracyjno-gospodarczego biblioteki. - Szczególnie duże wrażenie robiła elewacja.
Dziś nie ma już po niej śladu. Wnętrze jednak zachowa nieco dawnego charakteru. Idzie nowe. - Do remontu jest przeznaczony cały parter, łącznie z działem informacji regionalnej i bibliograficznej oraz patio - mówi Przemysław Bartkowiak, zastępca dyrektora Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. C. Norwida. - Goście zyskają nową przestrzeń na antresoli. Na sofach będzie można poczytać, popracować na laptopie lub po prostu odpocząć. Kącik będzie miał charakter strefy chillout.
Ponadczasowe retro
Gorzowska architektka Joanna Styka-Lebioda, która jest autorką projektu, puszcza oko do stylistyki lat 70. Wzornictwo nawiązywało wówczas do ruchu hipisów, popularne były odważne i żywe kolory. W aranżacji Norwida, w sąsiedztwie drewna pojawia się zieleń i pomarańcz. Charakterystycznym elementem dla ówczesnych wnętrz były futurystyczne meble i lampy. Kojarzą się z przełomowymi wydarzeniami epoki, które inspirowały ówczesnych projektantów np. lądowaniem na Księżycu. W bibliotece pojawią się zatem charakterystyczne lampy - tlony oraz stylizowane formy sof i foteli. Nie zabraknie lameli. - Projekt wnętrza nawiązuje do zieleni elewacji budynku. Ten kolor działa na nas kojąco, szczególnie w sąsiedztwie drewna, a poza tym kojarzy się z Zieloną Górą - podsumowuje Styka-Lebioda.
Kolejne projekty w kolejce
Bywalców „Letniej Czytelni Norwida” i spotkań „Z książką na leżaku” ucieszy remont patio. - Teraz są tu popękane płytki i problem z odwodnieniem - zgłasza Adamczewski. - Po remoncie zyskamy nową nawierzchnię, a część patio będzie zadaszona. Pojawią się nowe możliwości, np. seanse filmowe.
Dodatkowo Norwid ma być energooszczędny i zeroemisyjny. Na dachu i tarasach staną panele fotowoltaiczne. W planach na najbliższe dwa lata jest wymiana instalacji elektrycznej, założenie nowych pomp ciepła i energooszczędnego oświetlenia.
Remont parteru i patio pochłonie 3,5 mln zł, a przekształcenie gmachu biblioteki w budynek zeroemisyjny 6 mln 800 tys. zł. Dofinansowanie pochodzi z programu „Fundusze Europejskie dla Lubuskiego 2021-27”. Pieniędzy może być więcej, bo biblioteka złożyła 36 projektów (nie tylko na remonty, ale też na digitalizację zbiorów), które są na różnych etapach rozstrzygnięcia. Norwid ma sporą szansę na 700 tys. zł na nową aranżację Muzeum Ilustracji Książkowej. Wniosek czeka na ostateczną decyzję w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Muzeum przeniosłoby się z piątego piętra do dawnego mieszkania służbowego na antresoli, byłby dostęp i windą, i schodami.
(ah)