Dwa miesiące od otwarcia świetlicy
Od poniedziałku do piątku, przez trzy godziny, prężnie działa świetlica środowiskowa, z dostępem do internetu, gdzie opiekunowie pomagają w odrabianiu lekcji i organizują warsztaty i spotkania. Były już zajęcia muzyczno-ruchowe w języku angielskim. Odbył się wieczór Halloween (happy horror party), z konkursem na najlepszy strój i najstraszniejszą dynię oraz z zabawą taneczną dla dzieci.
Nieco starsi również nie mogli narzekać - Stowarzyszenie na Rzecz Promocji Wsi Racula z pieczołowitością przygotowało moc atrakcji, a wśród nich trzykrotne, wspólne oglądanie meczów reprezentacji Polski w piłce nożnej oraz I Raculski Wieczór Kabaretowy, na którym śmiechu co nie miara dostarczył kabaret Słuchajcie. „Na deser” zabawa andrzejkowa, na którą bilety rozeszły się w ciągu półtora tygodnia! Ponad 130 osób bawiło się do białego rana. Z niecierpliwością odliczamy czas do zabawy karnawałowej.
Dla tych bardziej wymagających był wieczór kulturalny - promocja książki Zama Believingooda pt. „Życie Jadzi według mnie”, montaż muzyczno-słowny z okazji odzyskania niepodległości, czy też zebranie wiejskie, na którym poruszane były najważniejsze sprawy związane z naszą „małą ojczyzną”.
Dla aktywnych i lubiących śpiewać, „Raculanki” zorganizowały zajęcia aerobiku (w każdy wtorek) oraz spotkania organizacyjne, w celu utworzenia raculskiego zespołu wokalno-muzycznego. Przez cały październik kobiety organizowały kulinarne czwartki. Dla artystów, gminna biblioteka przeprowadziła projekt Lotto pt „Spełniamy marzenia” – warsztaty plastyczne Liwii Liteckiej.
Wreszcie dla najmłodszych, gminne przedszkole zorganizowało dwa jesienne spotkania muzyczno-poetyckie, połączone z warsztatami kulinarnymi, promującymi zdrowy tryb życia, w tym jedzenie warzyw i owoców. Niezwykłe urodziny pluszowego misia, na których nie zabrakło zabaw, konkursów oraz inscenizacji bajki „Złotowłosa i trzy misie”. A także bal andrzejkowy w niecodziennej konwencji „Multi-Kulti”.
Był też „Pierwszy Bal Piłkarza” zorganizowany przez SKP Kisielin i Drzonkowiankę Racula, zebrania stowarzyszeń czy też rezerwacje prywatne.
Sala tętni życiem i sprzyja integracji lokalnej społeczności. Śmiało można stwierdzić, że takie rzeczy to tylko w Raculi.
Anita Ryba-Hynek