Nie śpimy! Śmiejemy się! W sobotę Kabaretobranie
- Kabaretobranie obchodzi w tym roku piąte urodziny. Taki okrąglutki jubileusz... Szykujecie coś specjalnego?
- Zasada jest jedna. Każda kolejna impreza ma być lepsza od poprzedniczki! Kabaret Ciach, jako gospodarz Kabaretobrania, stara się, żeby tak właśnie było. Ma się podobać. Ma bawić. Najlepiej do łez. I tak jest co roku. Zapewniam, że 10 sierpnia, w amfiteatrze i na antenie TV Polsat, będzie nie inaczej! To zielonogórski wieczór, więc będą nasze formacje: Ciach, Jurki, Nowaki, K2, Kasia Piasecka... W maratonie śmiechu wystartują nasi goście i przyjaciele: Piotr Bałtroczyk, Marcin Wójcik, kabaret Limo, Puk...Szykujemy dużo nowości. Wiele skeczy będzie miało premierę właśnie w Zielonej Górze.
- Ale jakieś kultowe numery też będą?
- Hmm... Z tymi kultowymi kawałkami to jest tak. Choćby nie wiem jak publiczność uwielbiała dany numer, nie można go serwować w kółko. Te same, odgrzewane kotlety, w końcu każdemu się znudzą. Nie dopuścimy więc do nudy i marudzenia w stylu „eee... to już było...” A z pewnością zaskoczymy publiczność. Na pewno telewizyjną. Bo nie ukrywam, że są tzw. kabaretofile, którzy bywają tu i tam i mogą znać niektóre numery. Jednak daję głowę, że w telewizji tego jeszcze nie było.
- To czym zaskoczy nas V Zielonogórska Noc Kabaretowa?
- Każdy taki wieczór ma swój motyw przewodni. A że to piąte, jubileuszowe Kabaretobranie, zaprosimy publiczność i telewidzów do eleganckiej restauracji, na uroczysty raut. Zajrzymy też na zaplecze lokalu, do kuchni. „Odwiedzą nas” Gessler i Makłowicz, Piotr Bałtroczyk opowie o gotowaniu, Marcin Wójcik o odchudzaniu, szefem sali będzie Krzysztof Ibisz... Oczywiście publiczność nie może się przejeść, więc inna tematyka też się pojawi... Polecam fragmenty sztuki komediowej „Szwedzki stół” z Warszawskiego Teatru Capitol, w wykonaniu aktorów zawodowych i kabaretowych: Anny Guzik, Mikołaja Cieślaka i Arkadiusza Janiczka. I zdradzę, że Janusz Rewers też ma wesprzeć scenicznie tę załogę... Zaprosiliśmy na scenę również nasze znakomite „Siostrunie” – zakonnice z musicalu Lubuskiego Teatru.
Oni nas rozbawią
Piotr Bałtroczyk * Mikołaj Cieślak (z Kabaretu Moralnego Niepokoju) * Anna Guzik * Arkadiusz Janiczek * Katarzyna Piasecka * Marcin Wójcik (z kabaretu Ani Mru Mru) * Ciach * Jurki * K2 * Limo * Nowaki * Puk
- Czad!
- I to jaki! Będziemy się bawić godzinę dłużej niż w ubiegłym roku. Od 20.00 do 23.00. Przy czym zachęcam do oglądania Kabaretobrania na żywo, w amfiteatrze. Tu nie ma pauz na reklamy. Za brzuch, ze śmiechu, trzeba się więc trzymać bez przerwy. Jest w nas też coś takiego, jak śmiech zbiorowy, zupełnie inaczej bawimy się, kiedy wszyscy dookoła chichoczą. Kto jeszcze tego nie doświadczył, niech czym prędzej spróbuje! Kto nie może do nas dotrzeć, niech śmieje się z nami przed telewizorem. Chociaż... Wiem, że przyjeżdżają tu goście z całego kraju, m.in. z Poznania, Gdańska, Warszawy.
- Lubimy się śmiać, ot co!
- Są wakacje. Tak zwany sezon ogórkowy. Albo urlopowy. I z telewizorów wieje nudą. Nic dziwnego, że kabarety cieszą się takim powodzeniem. Co jak co, ale takie programy przyciągają widzów przed ekrany. I muszę się pochwalić, że w ubiegłym roku noc kabaretowa w Zielonej Górze zgromadziła przed odbiornikami rekordową publiczność, średnio 2,5 mln osób, w tzw. szczycie 4 mln! Zdziwienie? Niepotrzebnie! Kto by się oparł, kiedy dostaje na talerzu 100 procent kabaretu w kabarecie.
- Są jeszcze bilety?
- Można je jeszcze kupić na www.abilet.pl, rozprowadza je Muz-Art, A.T. Skowronek, Biuro Podróży „Odkrywca”, Mega Tours Biuro Podróży, Mail Boxes Etc., Centrum NC+ Ostrowski, Biura Podróży Itaka, My Travel Zielona Góra. Ostrzegam, proszę nie kupować podróbek od przypadkowych osób, bo takie sytuacje już się zdarzały. I jeszcze raz zapraszam 10 sierpnia do amfiteatru i do TV Polsat. Chciałbym zaznaczyć, że impreza odbywa się w ramach Lata Muz Wszelakich, przy wsparciu Zielonogórskiego Ośrodka Kultury, a transmisji telewizyjnej nie byłoby, gdyby nie wsparcie władz miasta.
Więcej informacji na www.kabaretobranie.pl
Daria Śliwińska-Pawlak