Miejskie „Nie” dla fajerwerków
Pokazy pirotechniczne to jeden z najważniejszych elementów sylwestrowej zabawy pod chmurką. Jednka coraz więcej samorządów (np. Warszawa) i organizacji (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka) wycofuje się z takich pokazów. Decyduje jeden argument – wielka nocna strzelanina bardzo źle działa na domowe zwierzęta. Przerażone hukiem psy usiłują schować się do przysłowiowej mysiej dziury. Bardzo źle znoszą głośnego sylwestra.
W Zielonej Górze, początkowo, pokaz fajerwerków był planowany. Jednak tydzień temu magistrat zadał mieszkańcom pytanie: chcemy hucznego pokazu sztucznych ogni czy z nich rezygnujemy?
Problem szerzej widzi prezydent Janusz Kubicki, bo miejski pokaz to tylko jeden z elementów sylwestrowej strzelaniny. - Zapraszam do głosowania. Ciekawi mnie Wasza opinia. Wiem również, że nieważne czy miasto będzie robić pokaz, czy nie, to mieszkańcy i tak indywidualnie będą odpalać fajerwerki – pisał prezydent na swoim profilu FB. - Warto kiedyś przeprowadzić ogólną dyskusję na ten temat. Być może należałoby wprowadzić całkowity zakaz korzystania z materiałów pirotechnicznych? To nie jest, niestety, na razie w naszych kompetencjach.
W momencie zamykania tego numeru „Łącznika” w głosowaniu wzięło udział 13,8 tys. internautów. 62 proc. było przeciw fajerwerkom. Głosowanie kończy się w piątek, 14 grudnia.
- Myślę, że już nic tutaj się nie zmieni. Warto jest pytać mieszkańców, by poznać ich opinię. Oczywiście będziemy respektować wyniki i podczas miejskiego sylwestra fajerwerków nie będzie – komentuje prezydent Kubicki. – Trzeba jednak mieć świadomość, że miejski pokaz to tylko ułamek tego, co w niebo wystrzelą zielonogórzanie. Może też uwzględnią wyniki głosowania i ograniczą głośne świętowanie?
Miejski sylwester zaplanowano przed Centrum Biznesu w godz. 22.00-2.00. Dyskotekę Dorosłego Człowieka poprowadzi DJ Bamse.
(tc)