Kuchnia winobraniowa z lokalnym winem
To smakowita niespodzianka przygotowana wspólnie przez naszych restauratorów i winiarzy. Szefowie kuchni pięciu zielonogórskich restauracji zadbali o to, by podniebienia winobraniowych gości były dopieszczone! Przez całe Winobranie będziemy mogli raczyć się potrawami specjalnie skomponowanymi do win z pięciu lubuskich winnic.
- Chcieliśmy stworzyć coś, co połączyłoby w kulinarną atrakcję lokalne trunki i pasujące do nich dania. Tak powstał projekt „Winobraniowe smaki” – mówi Tomasz Nesterowicz, koordynator Dni Zielonej Góry. A okazja do takich gastronomicznych wariacji w tym roku jest wyborna, bo... - Po raz pierwszy lokalne wino stało się oficjalnym trunkiem Winobrania – dodaje T. Nesterowicz. - Poza tym, lubuskie winnice mają już na tyle ugruntowaną pozycję, że warto poeksperymentować i połączyć to co najlepsze, czyli dobre wino i potrawy.
(kg)
Restauracja Palmiarnia (ul. Wrocławska 12a) i winnica Stara Winna Góra
- Proponujemy schab z dzika. Dorodny kawał mięsiwa marynujemy w specjalnej zalewie i ziołach. Później przysmażamy na bardzo gorącym grillu i wkładamy do pieca na 10 minut. Równocześnie blanszowane są pomidorki koktajlowe i cukinia - wszystko na białym winie. Do potrawy najlepiej pasuje czerwony regent ze Starej Winnej Góry – zapewnia Piotr Ruszkowski, szef kuchni.
Restauracja Winnica (pl. Pocztowy 17) i winnica Kinga
Łukasz Grzesik, szef kuchni: - Przygotowaliśmy dwa różne dania z kurczaka pieczonego w cieście francuskim, z dodatkiem grzybów, położone na szpinaku duszonym w sosie śmietanowym. Trzecie danie to zrazy z daniela nadziewane boczkiem i wędzoną śliwką, podawane z puree z dyni i zapiekanym puree ziemniaczano-selerowym.
Restauracja Tulipe Noire (ul. Boh. Westerplatte 32) i winnica Miłosz
Restauracja zaprasza na grillowane plastry polędwiczki wieprzowej przekładane bakłażanem, kozim serem i musem z suszonych pomidorów. Skusić się jeszcze możemy na filet z kurczaka zawijany w liście winogron, podawany na kukurydzianej polencie aromatyzowanej świeżymi truflami.
Piwnica Artystyczna Kawon (ul. Zamkowa 5) i winnica Saint Vincent
Przemysław Kukuć, szef kuchni poleca grecki dolmades: - Stawiamy na grecką kuchnię, bo takie połączenie z dobrym winem Cuvèe Słoneczne z winnicy Saint Vincent wydało się nam najlepsze. Tajemnica dolmadesa, czyli gołąbków w liściach winogron, tkwi w procesie gotowania liści z limonkami i farszem z mięsa cielęcego, bakłażanów i cukinii.
Restauracja Casa Mia (al. Wojska Polskiego 90a) i winnica Jakubów
- Przygotowaliśmy marynowaną kaczkę w pomarańczach, imbirze i śliwkach. Najpierw kaczkę dusimy z dodatkiem rozmarynu i miodu. Mięso serwujemy z włoskimi gnocchi, smażonymi na maśle z podgrzybkami oraz z sałatką z miodowym winegretem. Wino Jacobus Mayor z winnicy Jakubów będzie balsamem dla kubków smakowych – zachwala kucharz Jakub Vogt.