Filmowcy z Drzonkowa nakręcili całą gminę!

5 Czerwiec 2014
- Zaczynaliśmy od minireportaży, etiud i krótkich form telewizyjnych. Potem narodził się pomysł, żeby nakręcić filmy o wsiach naszej gminy. Powstała cała seria! Mieszkańcom bardzo się podoba! – cieszy się Wiesław Kuchta, prezes stowarzyszenia Dobry Start w Drzonkowie.

Chcesz poznać historię Przylepu, podziwiać w akcji strażaków z Raculi, zachwycić się urokami Zatonia? Możesz to zrobić, nie ruszając się z domu! Wystarczy odpalić komputer i... obejrzeć w internecie film. A wszystko dzięki pasji, jaką od kilku lat rozwijają w sobie członkowie stowarzyszenia z Drzonkowa. Nakręcili już 27 filmów i ok. 100 minireportaży. Większość z nich poświęcona jest sołectwom, ale w sieci znaleźć można produkcje o rolnictwie, oświacie, imprezach organizowanych w gminie.

- Premiery filmów o miejscowościach staraliśmy się prezentować na zebraniach wiejskich. Reakcje były spontaniczne i zdecydowanie pozytywne! Ludziom podobał się sposób, w jaki została przedstawiona ich mała ojczyzna. Co ciekawe, niektóre informacje były w stanie zaskoczyć mieszkańców! Te reakcje były dla nas nagrodą za, mam nadzieję, dobrze wykonaną pracę, ale i pasję – komentuje Wiesław Kuchta, inicjator filmowych realizacji.

Większość produkcji powstała z użyciem specjalistycznego osprzętu m.in. slide-kamery. Niektóre ujęcia, zwłaszcza statyczne, powstawały przy pomocy aparatu fotograficznego, co przełożyło się potem na jakość tzw. obrazka.

Nie obyło się, oczywiście, bez zabawnych sytuacji, czy małych wpadek.

- Przecież myśmy się dopiero tego tak naprawdę uczyli. Próbowaliśmy na początku zrobić samemu slide-kamerę, ale nic z tego nie wyszło, straciliśmy tylko czas i energię. Zdarzało się, że na zdjęciach w terenie zostawialiśmy zatrzask do statywu - odpowiada pan Wiesław. - Teraz, jak oglądamy masę tego materiału, to widzimy nasze pierwsze błędy. Najlepiej chyba wyszedł nam film o Zatoniu i o rolnictwie. Nieźle wypadły produkcje o Janach, Krępie i Suchej. Może dlatego, że występuje w nich naprawdę dużo osób.

Członkowie Stowarzyszenia Dobry Start traktują swoje produkcje jak hobby. Zapowiadają, że na swoim kanale www.youtube.com/user/drzonkownet będą zamieszczać kolejne filmy.

- Traktujemy to przyszłościowo. Mamy ambitne plany. Chcielibyśmy kiedyś kręcić wiadomości, puszczać regularnie informacje z gminy. Ale na razie nas nie stać na własny serwer telewizyjny – wzdycha W. Kuchta.

(kg)